poniedziałek, 27 lipca 2009

“… open your eyes… into everything”

Tykam, tik – tak,

cay czas marząc o wytchnieniu

Śnię, chrap – chrap,

pomrukując przez sen wyczekująco.

Znikam, szur – szur,

zza węgła wypatrując zamglonych postaci

Wracam, puk – puk,

Syn marnotrawny – oto ja !

Września, 26.10.2005 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz